gru 10 2005

Najtrudniej powiedzieć "żegnaj" kiedy się...


Komentarze: 7

Od dziś jestem wolna! Od dziś już Cię nie kocham! Tylko muszę jeszcze o tym zapomnieć...

 

 

 

zycie_bez_ciebie : :
11 grudnia 2005, 20:28
Masz racje...
bo po co się kłócić kiedy karty już zostały rozdane.
Mam tylko nadzieję że z Tobą teraz bedzie szczęśliwa i daj jej tego jak najwięcej...

Są rzeczy, które zraziły moją osobe do Twojej
może Magda kiedyś tobie powie co to było..

Masz rację mnie już nie ma i może nigdy nie było...
11 grudnia 2005, 18:24
Płakała... sam siebie mozesz za to winic...bo gdyby nie Ty wtedy by nie płakała i teraz tez by bylo inaczej...teraz tez by nie plakala...i tysiace razy od jakiegos 1,5 roku tez nie. Dzieki Tobie miedzy nia a mna sie popsulo tylko ze to Ciebie juz nie ma.Nie wiem które z nas ja bardziej zranilo,ale to Ty nie masz litosci...patrzac na wydarzenia ostatnich tygodni a moze nawet miesiecy...a ja myslalam ze z Toba bedzie szczesliwa i chcialam sie usunac...jak widac dla Ciebie nie bylo warto. Marcin ja nie chce sie klucic,bo to nie ma sensu tylko nie podoba mi sie ze jak zawsze z reszta jestes dla mnie nie mily i zlosliwy ja tak naprawde nic Ci zlego nie zrobilam nie bede Cie ani osadzac ani nie mialam zamiaru Cie w zaden sposob obrazac ale znowu chciales jej dopiec i nie zamierzam sie na to bezczynnie patrzec. Jestes dorosly wiec nie obrzucajmy sie piaskiem jak dzieci w piaskownicy...
11 grudnia 2005, 18:00
No widzisz Paulinka, czas pokaże... ale mnie to już nic nie obchodzi...

Przypomnij sobie co napisałaś Magdzie w sms\'ie kiedy była w Turcji... pamietasz płakała ?

wiec przestań mówić o honorze, bo tylko o nim słyszałaś.
10 grudnia 2005, 22:24
No widzisz Marcin dzis nawet Twoje zlosliwosci nie rania jak dawniej...Straciles juz wszystko nawet honor...ale to Twoja sprawa...
10 grudnia 2005, 18:25
nie zostawię Ciebie...
10 grudnia 2005, 18:12
K.C nadal, ale nic z tego już nie będzie..
mam-tylko--ciebie i zawsze będę miał-tylko--ciebie.

Chciałem Cię dzisiaj przytulić kiedy zadrzał tobie głos i w jaki sposób patrzyłaś. Ale nie mogłem, nie miałem już prawa.

10 grudnia 2005, 16:41
Jesteś wolna od miesiąca... i nie mów, że mnie kochałaś jeszcze miesiąc temu. Gdyby tak było to by się to nie stało...
Zapomnisz o mnie bardzo szybko, wystarcze że bedziesz się spotykać ze swoimi przyjaciółmi, Pauliną, Justyną itd. i zapomniałem dodać kiedyś się na nich przejedziesz... na justynie chyba już, a na Poliku nie pierwszy i ostatni raz...

Odwiedzaj mnie czasem na blogu, ja będę odwiedzał Ciebie..
Kontakt możemy jakiś utrzymywać, ale na przyjaźń chyba nie...

Dodaj komentarz